Czy u Was też padał śnieg, grad i ogólnie spod cieplutkiej kołderki nie chciało się wychodzić? A wiecie dlaczego? Żadne tam fronty atmosferyczne i inne napływy polarnego powietrza. To ja wykańczałam kolejnego UFO-ka :-D
Hafcik ten (choć maleńki) kwitł na UFO-czanej liście tak długo, że gdy wzięłam go do rąk,
musiałam poważnie zastanowić się, czy korpus bałwanka zaczynałam białą, czy
jednak szarą muliną :-D Po namyśle i porównaniu z pozostałymi nićmi
doszłam do wniosku, że jednak to był kiedyś biały kolor.
Bałwan jest już wyprany, wyprasowany i odłożony do teczki z gotowymi haftami, jest więc nadzieja, że lada dzień wiosna wróci ;-) A ja z prawdziwą satysfakcją usuwam z listy obiektów niedokończonych kolejny punkt - zrobiłam sobie takową, żeby mnie mobilizowała - po prawej stronie bloga wisi ;-)
Serdecznie dziękuję za odwiedziny i komentarze :-)
Posty
Oj...żeby nie było tak ,że miast jakami będziemy zdobić na Wielkanoc gałązki..bałwankami ;)
OdpowiedzUsuńHafcik słodki...naprawdę warto było go dokończyć:)
Pozdrawiam:)
K.
No mam nadzieję, że jednak nie :-) Zresztą ja tak tylko incydentalnie ;-)
UsuńŚliczny wzorek haftu. A co do chowania do szuflady - przydałoby się jeszcze pancerne pudełko zamykane na 4 zamki :P przez to grado-śniego-deszczo-padane chora jestem. Te słodkie oczy bałwanka to czyste zło ;)
OdpowiedzUsuńNie ma takiego pudełka na 4 zamki, ale może jak wcisnę bałwana na dno teczki, to coś pomoże... Zresztą nie tylko oczy ma diabelskie, jakby się tak dobrze przyjrzeć, to uśmiech też ma iście szatański ;-D
UsuńZ takim maluszkiem to się rachu-ciachu uporałaś i dobrze bo słodki jest :)) A lista ufoków też króciutka - oby tylko nowe nie dochodziły. Pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńOooo... to chyba bez szans, bo następne obrazki w blokach startowych tylko czekają, aż się złamię ;-)
Usuńsliczny balwanek...
OdpowiedzUsuńuroczy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :-)
OdpowiedzUsuńOJEJ to Ty się naprawdę za te Ufoki wzięłaś! Bałwanek śliczny :)
OdpowiedzUsuńHej Kochana, czy mogłabyś mi napisać maila o tym że Ty jesteś z tego blogu, bo mam tyle maili że nie mogę się połapać kto jest z którego.
OdpowiedzUsuńBałwanek śliczny, ale mimo sniegu który u nas był nie mialam okazji zrobić takiego ładnego bałwanka :(
OdpowiedzUsuńzapraszam również na moje CANDY :)
Bardzo sympatyczny, wiosenny bałwanek :)
OdpowiedzUsuń