Bardzo przyjemny jest ten ogródek, ale ciężko mi idzie, oj... ciężko. Głównie za sprawą braku czasu. Jednego dnia udało mi się wyszyć ćwierć części, a potem dwutygodniowy przestój. Mimo kłód rzucanych pod nogi (czy też raczej na ręce) majowa część ogródka została ukończona.
Nadal brak koralikowego substytutu, no i jeden z odcieni żółtego kończy się, a pasmanteria jak nie chciała, tak nie chce stanąć mi na drodze ;-)

--------------------------------------------------
Dziękuję bardzo za słowa uznania, miło mi (i to bardzo!), że moje pierwsze próby komputerowego scrap'owania spodobały się Wam (eda-1, madziorek - spłoniłam się jako ta dziewica nadobna przy pierwszym pocałunku ;-)Iza_P, Mmorelia61-Kasia: Z niecierpliwością czekam na moment, kiedy będę mogła zasiąść do scrap'owania w realu :-)
Maja: Scrapy robiłam w Photoshop'ie. Przy okazji robienia następnych postaram się napisać jak zacząć.
Ależ to ładne! Aż się same oczy śmieją :-)
OdpowiedzUsuńPodziwiam haftowanie na tak drobniutkim płótnie. To len?
Śliczności!!! Ogródek rośnie ...
OdpowiedzUsuńWiesz co , podziwiam Cię bardzo , bardzo, że się odważyłas na takie cacuszko (o:
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie wygląda (o:
Ogródeczek jest prześliczny,praca wykonana czyściutko tylko oczy cieszyć.Gratulacje!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda połączenie różnych technik haftu :) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńBardzo energetyczny, piękny ogródek! jednak haft na płótnie ma zdecydowanie więcej uroku, niż na aidzie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Gackowa
Ogródek jest przepiękny! Podobały mi się zawsze takie rzeczy tylko po pierwsze nie mam już czasu na wszystko, po drugie - nie bardzo wiem, jak bym gotowy wykorzystała.
OdpowiedzUsuńW każdym razie bardzo podoba mi się Twój. Kolorystyka jest niesamowicie optymistyczna.
Pozdrawiam z Irlandii
Anka
Piękna ,estetyczna praca....rewelacja:)
OdpowiedzUsuńI te słoneczne kolory :)
Prześliczny haft! Gorąco Cię zachęcam do skończenia tego wyjątkowo pięknego UFOka! Szkoda, żeby zdobił szufladę!;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń