Koniec walki z perminami nastąpił na czas. Obrazki zostały oprawione i wręczone.
Mam nadzieję, że spodobały się obdarowanym . Jedno jest pewne: przez jakiś czas nie sięgnę po następne perminy.
ZIMOWE NOTESY
10 godzin temu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Posty
Śliczne - piękne widoczki.
OdpowiedzUsuńpiękne prezentują się ślicznie:)
OdpowiedzUsuńNo coś Ty - jak to nie sięgniesz? Perminki są bossskie, i Twoje wyszły rewelacyjnie :) A ta odrobina nerwów przy dobieraniu kolorów, no cóż, machnij na to ręką, powiedz, że to pikuś i chwytaj nastepny wzorek :D
OdpowiedzUsuńO nie, nie :-D Na oku to ja mam coś innego. I nawet zaczęłam :-)
Usuńpięknie wyszły:)
OdpowiedzUsuńBardzo elegancko je oprawilas. Prezentuje sie wybornie!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne perminki ,świetnie prezentują się w tych ramkach.
OdpowiedzUsuńWyglądają cudownie. Widzę je w swoim pokoju ;)
OdpowiedzUsuńOsobo śliczne - w duecie bomba!!!
OdpowiedzUsuńa to dlaczego...wyszly swietnie i na pewno sie spodobaly...
OdpowiedzUsuńJakie śliczniutkie! Bardzo delikatne! Podoba mi się!
OdpowiedzUsuńJakie śliczniutkie! Bardzo mi się podobają, takie delikatne!
OdpowiedzUsuń:))))))))))
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo Wam dziękuję za te wspaniałe komentarze. Niesłychanie motywują do dalszej pracy. Następnych perminków nie będzie (przynajmniej chwilowo), bo na oku mam coś innego. Nawet zaczęłam pomiędzy RR-em, SAL-em a... czymś innym. Mała zajawka była w poprzednim poście ;-)
OdpowiedzUsuńpiękne ! brawo !
OdpowiedzUsuń