Powstawały długo. Nie powiem, że w boleściach, bo skłamałabym, ale proces ich tworzenia był mocno rozciągnięty w czasie. Mowa o ATC przeznaczonych na wymianę organizowaną przez Justynkę. Z trzech nader atrakcyjnych tematów wybrałam Wodny Świat, choć w moich ateciakach "akcja" rozgrywa się zdecydowanie pod wodą.Karteczki powstawały długo z racji zastosowania wielu materiałów. Każda kartka zawiera wyhaftowany element (aida 18ct). Tło jest efektem mojego zniecierpliwienia: długo szukałam odpowiedniego kartonu, skończyło się na malowaniu farbami plakatowymi. W roli bąbelków wystąpiły koraliki, a najbardziej zadowolona jestem z butelki z listem - efekt przezroczystości uzyskałam dzięki zastosowaniu kalki technicznej i kleju Magic. Na szczęście na żywo złoto aż tak mocno nie daje po oczach ;-)
ATC są już opisane i zapakowane w odpowiednie kopertki. Pozostało jeszcze tylko "skonstruowanie" przesyłki i wysłanie jej, co uczynię jutro.
Moje wnioski:
- Robienie ATC jest fantastyczną zabawą dostarczającą dużo artystycznej satysfakcji.
- Muszę mieć sporo czasu na ich robienie, bo nie stać mnie, na jednorazowe poświęcenie ateciakom dużej ilości czasu.
- Klej Magic jest fantastyczny! Klei wszystko, mocno, po wyschnięciu staje się przeźroczysty, a cienka końcówka po nabyciu pewnej wprawy pozwala na jego precyzyjną aplikację (w sprzedaży są tubki z dwoma wariantami końcówek: klasyczną i precyzyjną).
--------------------------------------------------
Anek73, wiewiórka: Dziękuję :-) Jest mi bardzo miło :-)agagalas: No to tym bardziej masz pogląd na temat trudności w znajdowaniu krasnali ;-)
Aploch: Oj, tak apetycznie opisałaś, że mi też ślinka pociekła :-) Muszę kiedyś wybrać się tam.
Dana: Dziekuję :-) Na pewno będą następne krasnalowe wpisy. Gdzie Ty, kochana, wypatrzyłaś moje ATC, zanim pokazałam je na blogu? :-D
Podwodny świat jest jak najbardziej wodny :-) Bardzo mi się te karteczki podobają, to połączenie różnych technik. Aż się boję dokształcać na temat ATC, ale kto wie, co będzie, jak pokażesz kolejne prace :-)
OdpowiedzUsuńTwoje ATC są cudne! Zgadzam się ze stwierdzeniem na ich temat - też uwielbiam je robić :) Wolę jednak za jednym razem - ale samo wymyślanie trochę trwa... Klej Magic jest cudowny - zachwycam się jego możliwościami już od dłuższego czasu :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój konkurs :P
http://anek73.blox.pl
śliczne karteczki, a butelka - mistrzostwo. Bardzo mi się podoba Twój (pod)wodny świat
OdpowiedzUsuńale slicznosci
OdpowiedzUsuńjak ogladam wasze ATCiaki to moje sa takie nijakie.....
juz lapki zacieram,jakie cudka mi sie dostana
http://mamuska73.blox.pl/html
A bo Dana to taki lisek -tropiciel ,choc powszechnie na mnie Mycha mowia hihihihi.Wytropilam je na fotosiku a,ze byly podpisane a Twoj blog juz znam od dosc dawna to od razu skojarzylam i nie omieszkalam tego skomentowac :) I zrobie to jeszcze raz z czysta przyjemnoscia : cudne!!! Pozdrawiam Dana :)
OdpowiedzUsuńPo prostu przepiękne :) Jak narazie to tylko u Ciebie zauważyłam temat Wodny Świat i bardzo się cieszę, że się na niego zdecydowałaś :) Pozdrawiam Justyna :)
OdpowiedzUsuń