Następny maluszek gotowy:Chciałam napisać, że dobrze mi idzie z tymi obrazkami, ale nie będę zapeszać ;-)
--------------------------------------------------
Monalisa: Do wyszywania używam dwóch nitek i też jest mi wygodniej niż trzema (kiedyś wyszywałam trzema nitkami). Zresztą w instrukcji miałam napisane, żeby wyszywać 2 nitkami. Igła z ostrym czubkiem lepiej przebija się przez inne nitki, no i kontury też wygodniej jest nią haftować.
Kamala86: Dziękuję bardzo :-)
Damar5: Sprawnie idzie, sprawnie - na razie :-) A co do ostatniego pytania to powiem Ci tyle: ja wiem, kto to był i sądzę, że osoba ta wie, że ja wiem. W ogóle szkoda sobie tym głowę zaprzątać.Kasia: Mam taką nadzieję, choć po drodze szykuje się parę przerywników :-)
Przybywa małych hafcików w ekspresowym tempie :)
OdpowiedzUsuńSłodka ta owieczka...
OdpowiedzUsuńNaprawdę urocze wychodzą te miniaturki:))
OdpowiedzUsuńO jakie kolejne ,cudowne malenstwo.
OdpowiedzUsuńMam nadzieje ,ze juz nikt nie bedzie Cie nekal ,szczerze zycze :)
Poz.Dana
Ale lecisz jak błyskawica z tymi maleństwami. Trzymam kciuki za kolejne
OdpowiedzUsuńKalendarz zapowiada sie ciekawie. Slodkie te hafciki! Zycze, aby nadal sie gladko i sprawnie wyszywal!
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziekuje za zyczenia i odwiedziny:) Pozdrawiam!
Ale te obrazeczki są urocze :) Cały kalendarz będzie po prostu cudowny!!! Wyobrażam sobie ile dzieci będą miały z niego radości :) Pozdrawiam cieplutko, Justyna :*
OdpowiedzUsuń