Obserwatorzy

poniedziałek, 18 czerwca 2012

Perminowe zmagania (2)

Perminowych zmagań ciąg dalszy. Po licznych bojach z zieleniami udało mi się osiągnąć w miarę zadowalający efekt.
Zabrałam się za drugi z serii. Mam nadzieję, że pójdzie mi szybciej, niż ten pierwszy.

11 komentarzy:

  1. Cudeńko! Uwielbiam te miniaturki i też ostrzę sobie na nie zęby :) Po Twoich doświadczeniach okazuje się, że nie można ślepo ufać kluczom kolorów.

    OdpowiedzUsuń
  2. nuu, wyszła perełeczka. I koniec końców, który numerek wybrałaś?
    Pozdrawiam cieplusio

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to bardziej skomplikowane okazało się :-) Wyżej opisałam zieleniowe perypetie ;-)

      Usuń
  3. śliczne przemiły blog będę tu zaglądać zapraszam do siebie pozdrawiam sylwuska

    OdpowiedzUsuń
  4. Ślicznie wyszedł Ci ten hafcik:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładnie te zielenie dobrałaś!
    Fajny obrazek, podobają mi się te kwiatki na pierwszym planie i sugestia płotu, takie muśnięcie konturami. Super.

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny hafcik i zielenie dobrane też ślicznie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. no popatrz, taki mały a taki wdzięczny ;-)

    OdpowiedzUsuń