Zawsze staram się mieć w torebce małą robótkę. Tak na wszelki wypadek, w razie gdybym musiała gdzieś siedzieć bezczynnie. Niestety zdarza się to niezwykle rzadko, w związku z czym hafcik - choć maleńki - długo miał status "w robocie". Ostatnio jednak z pewnych względów muszę czasami przesiąść się z samochodu do autobusu, a tam troszeczkę się siedzi (zadziwiająco zresztą krótko - za krótko jak na moje potrzeby ;-) ).
Zestaw do wykonania hafciku był dodatkiem do jakiejś zagranicznej gazety z wzorami krzyżykowymi. Długo leżał, ale się doczekał. Długo jeździł, ale jest gotowy :-)
Maluszek zasili teczkę z gotowymi haftami do wykorzystania, a do torebki zapakowany został kolejny zestawik. Ciekawe, jak długo będzie podróżować...?
Pozdrawiam serdecznie :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Wesoły hafcik, dobrze mieć takie koło ratunkowe w torebce :)
OdpowiedzUsuńOj tak :-)
UsuńŚliczne maleństwo :) U mnie funkcję zestawu torebkowego pełnią kostki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Wnioskuję, że też nie lubisz siedzieć bezczynnie :-)
UsuńNieważne jak długo w tej torebce będzie - ważne, że w niej jest i w razie potrzeby można go wyjąć i zająć nim ręce :)
OdpowiedzUsuńPrawda? :-D A czasami nie tylko ręce, ale też myśli przyda się czasami oderwać od bieżących problemów.
UsuńA ja jestem ciekawa jakie masz pomysły na zagospodarowanie takich małych haftów:)))
OdpowiedzUsuńNo właśnie z tym mam kłopot. Do tej pory wrzucałam do teczki, aby czekały na nowe lokum. Teraz mam nowe lokum, ale czasu nie mam, żeby te hafty zagospodarować. Leżą więc bidaki w teczce, od czasu do czasu wydobywane z niej w nagłej potrzebie obdarowania kogoś prezentem własnej produkcji - zatem dobrze jest mieć takie niezagospodarowane hafty :-)
UsuńFajny hafcik! Widzę, że nie marnujesz czasu:))
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Hafciarka marnująca czas? :-D Niemożliwe! :-D
UsuńPiękny haft :) Ja też zawsze mam w plecaku jakiś zaczęty hafcik na wszelki wypadek :)
OdpowiedzUsuńPrawda, że czasami przydaje się taka torebkowa/plecakowa robótka? :-)
UsuńUroczy hafcik :) Ja też muszę mieć tamborek w torebce :) a gdzie można taki schemat odnaleźć??
OdpowiedzUsuńTakie maluchy "lecę" bez tamborka. Poza tym tamborek za dużo miejsca zajmowałby ;-) Zestaw był dodatkiem do jakiejś gazety, ale chętnie podzielę się schematem, jeśli będę wiedziała gdzie wysłać :-)
Usuńurocze maleństwo ;-) czasami potrzeba coś na już i warto mieć taki zapas
OdpowiedzUsuń