Baaardzo przyjemny haft i - co najpiękniejsze - nadaje się na pilnowanie dzieci na placu zabaw ;-) RR-a nie mam odwagi zabrać w teren, ale to można. Tym razem skupiłam się na części lewej.
Wszystkie prace oraz zdjęcia prezentowane na tym blogu są mojego autorstwa (jeśli jest inaczej, to wyraźnie to zaznaczam). Nie zezwalam na ich kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej zgody. Jeśli coś na moim blogu zainspirowało Cię i chcesz to wykorzystać w swojej niekomercyjnej twórczości, wspomnij o źródle tego natchnienia.
Wzorek naprawdę fajny, gdybym była miłośniczką kawy to pewnie też chciałabym go wyhaftować!
OdpowiedzUsuńMiłego wyszywania!
hafcik wyglada przepieknie...
OdpowiedzUsuńbardzo sympatyczny :0
OdpowiedzUsuńŚliczny :)))
OdpowiedzUsuń