Obserwatorzy

czwartek, 3 stycznia 2013

Dla Jerzego

Metryczka miała być gotowa na 30 grudnia. I była. Kończona na stojąco, w biegu, w ramce, z której wyrzuciłam jakiś tandetny obrazek, ale zdążyłam. Wyjazd na Chrzciny pokrzyżowały wszechobecne infekcje.
Ale co się odwlecze, to nie uciecze. Prędzej, czy później wręczę, choćby nie wiem co ;-)

I tym sposobem weszłam w 2013 rok. Podsumowań nie będzie. Postanowienie? Zlikwidować jak najwięcej UFO-ków. Proszę zwrócić uwagę, że  zamiast słowa "wszystkie" użyłam sformułowania "jak najwięcej". Znaczy: co ma być, to będzie ;-)

Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za Wasze komentarze :-)

8 komentarzy:

  1. jaki słodki wzorek :)) Piękna oprawa :)Super!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. "Jak najwiecej UFO-ków..." - to tak, jak u mnie :P
    Metryczka śliczna :)

    http://anek73.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo fajny obrazek .
    to trzymam kciuki ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. I tak jak zlikwidujesz jedne pewnie pojawią się następne, bo tak to jest :PPP
    A metryczka bardzo ładna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aguś,piękne dzięki za życzenia świąteczne:) Tobie również życzę wszystkiego co najlepsze,samych cudownych chwil i masę spełnionych marzeń:) pozdrawiam aga

    OdpowiedzUsuń
  6. Słodka meatryczka...ale przyznam,że zachwyciło mnie imię chłopczyka:)
    Jerzy :) Naprawdę niespotykane!
    Pozdrawiam:)
    K.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Imię to już nie moja zasługa :-)

      Usuń