Następna kartka gotowa.Dokładałam, odejmowałam, kombinowałam, ale nic ponad tę wstążkę nie pasowało mi - chciałam, aby tym razem haft był na pierwszym planie.
--------------------------------------------------
Dziękuję pięknie za wspaniałe komentarze. Bardzo mobilizują mnie one do dalszych prac :-)
Karolina: Kartki powstają tak szybko, bo w czasie, gdy pokazywałam hafty, cięłam papiery. Potem zostało już tylko ozdabianie i montowanie. W ten sposób daję radę jednego popołudnia dokończyć jedną kartkę, którą następnego dnia pokazuję.
Mamuska73: No to jak Ty to robisz, że linia koła nie faluje?
Fagusia: Są podobno jakieś specjalistyczne wykrojniki, czy inne urządzenia, których używają "zawodowe" scraperki, ale nie jestem aż tak zdesperowana, żeby gromadzić drogi sprzęt. Staram się po prostu omijać kółka. No chyba, że się nie da :-)
wycinam półokrągłymi nożyczkami do paznokci;ale już rogu w prostokącie nie wytnę równo;zawsze gdzieś natnę trochę kartonik ten co zostaje
OdpowiedzUsuńi co z moim koniem?
Fajna karteczka ! I dobrze że nie ma więcej ozdób temu widac hafcik :)
OdpowiedzUsuńna bogato przy tym hafcie się nie dało, nawet i by! Tak jest dobrze, tak jest pięknie! Zieleń z fioletem cudność!
OdpowiedzUsuńBardzo ladna karteczka....
OdpowiedzUsuń