Powiadają jaskółki, że niedobre są spółki. Pewnie mają rację, ale nie w tym przypadku.
Pani Matka naoglądała się prac Mamuty, Brises i Mirabeel, zainspirowała się odpowiednio i wraz ze swoimi małymi pomocnikami stworzyła zaproszenia na Komunię Pana Syna:Spółka Mama & Company sprawiła się bardzo dobrze, a efektem jej działania jest poniższy rządek (12 sztuk):
Ponieważ oprócz stempelków i papieru (listki) z Lemonade zastosowałam również bawełnianą koronkę, satynową tasiemkę i metalowy ćwiek, postanowiłam zgłosić karteczkę na wyzwanie Lemonade nr 18 - moje pierwsze zresztą.
Pani Matka naoglądała się prac Mamuty, Brises i Mirabeel, zainspirowała się odpowiednio i wraz ze swoimi małymi pomocnikami stworzyła zaproszenia na Komunię Pana Syna:Spółka Mama & Company sprawiła się bardzo dobrze, a efektem jej działania jest poniższy rządek (12 sztuk):
Ponieważ oprócz stempelków i papieru (listki) z Lemonade zastosowałam również bawełnianą koronkę, satynową tasiemkę i metalowy ćwiek, postanowiłam zgłosić karteczkę na wyzwanie Lemonade nr 18 - moje pierwsze zresztą.
- karton biały i bladożółty - karton wizytówkowy ze sklepu papierniczego za winklem,
- koronka bawełniana - zapasy domowe,
- tasiemka satynowa - pasmanteria za innym winklem,
- napis Zaproszenie i to kółko pod hostią - pieczątki z Lemonade (embossing na gorąco z użyciem wyrafinowanego sprzętu typu żelazko),
- kwiatki papierowe i ćwiek metalowy - Empik,
- listki - papier Vineyard nr 3 z Lemonade.
prześliczne, świetny pomysł z własnoręcznie stworzonymi zaproszeniami.
OdpowiedzUsuńAgnieszko bardzo ładne te Twoje zaproszenia. Oryginalne, nie przesłodzone. Mi się bardzo podobają
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie:)
śliczne zaproszenia !! takie delikatne, subtelne i nieprzeładowane - a przede wszystkim oryginalne :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńInspiracji miałaś ogrom :)
i bardzo ładne zaproszenia Spółka uczyniła! Delikatne, nieprzeładowane, wysmakowane. Patrzę na nie i widzę Komunię w małym wiejskim kościółku sprzed lat, w najczystszej formie...
OdpowiedzUsuńWspaniale zaproszenia! Eleganckie i delikatne!
OdpowiedzUsuńPiękne zaproszenia, najbardziej mi się podoba, że nie są bardzo bogate, tylko takie delikatne. Takie lubię. :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zaproszenie, fajny pomysł z zastosowaniem "spodniego" stempelka
OdpowiedzUsuńŚliczne, skromne i eleganckie, super, bardzo mi się podobają!
OdpowiedzUsuńSliczna kartelucha, gratuluję: pomysłu, dzieci i..poczucia humoru ;-) Tak trzymać!!!
OdpowiedzUsuń