Nadal pozostaję przy dłubaniu maluszków, choć w tym przypadku pracy było trochę więcej niż poprzednio.
Powoli krystalizuje mi się koncepcja wykorzystania hafcików.
--------------------------------------------------
Pięknie dziękuję za przemiłe komentarze :-)
O, ten hafcik też śliczny:) Czekam na gotowce:)
OdpowiedzUsuńznowu cuda tworzysz.mozesz prosze do mnie napisac na e-mail zuzia_m@op.pl,bo nie zapisalam twojego adresu a moja kochana corcia wykasowala mi cala poczte.
OdpowiedzUsuńCudne są te maleństwa:)
OdpowiedzUsuń