Skoro powstała zakładka, to trzeba ją jakoś zapakować. Ponieważ pewnego dnia postanowiłam sobie, że własnoręcznie wykonane prezenty będę starała się dawać w moich opakowaniach (rękodzieło w 100%), to i teraz wypadało przysiąść do jego zrobienia. Tak jak w przypadku różanych zakładek starałam się, aby pudełko nawiązywało swoim wyglądem (a przynajmniej kolorystyką) do swojej zawartości. Czy mi się to udało? Nie wiem, ale pewnym jest, że robienie pudełek podoba mi się coraz bardziej.
Scrapowa niedziela - scrap do mapki
3 godziny temu
ślicznie... pasuje pasuje wszystko super. Ja też uwielbiam pudełka robić
OdpowiedzUsuńSuper pudełeczko i zakładka też urocza :)
OdpowiedzUsuńjestem pod wrażeniem pudełeczka. Piękne!
OdpowiedzUsuń