Obserwatorzy

środa, 9 kwietnia 2014

Obcy

- Bleee... Co za okropna książka! - wzdrygnął się Pan Syn zamykając z ulgą przeczytaną już "Anię z Zielonego Wzgórza".
- Dlaczego okropna? - zapytała Pani Matka.
- Bo babska! Dobrze, że następna lektura będzie fajna.
- Jaka?
- "Ten obcy" Ireny Jurgielewiczowej. Przynajmniej coś o kosmitach będzie.
Pani Matka parsknęła śmiechem:
- Żebyś się, synek, nie zdziwił!

7 komentarzy:

  1. Mojemu też się Anię bardzo ciężko czytało. Chyba dla większości chłopców jest to nudna książka. Na szczęście kolejną lekturą jest Narnia i to mu zdecydowanie bardziej przypadło do gustu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak na dobrą sprawę, to sama przeczytałam "Anię..." pod koniec liceum - wcześniej nie mogłam przebrnąć, więc w sumie nie dziwię się mu. Narnia to rzeczywiście zdecydowanie inne klimaty - ta została "połknięta" już kilka lat temu i kilka razy :-)

      Usuń
  2. Uwielbiam "Obcego...", książka nieco zmienia patrzenie na świat :) Bardzo fajnie, że podsuwacie swoim pociechom, takie klasyczne, wartościowe książki :) Mój synek ma niecałe trzy latka, ale od początku niemal czytamy wszystkie możliwe bajki i te dla chłopców i te dla dziewczynek, najlepiej jednak "wchodzą" wszelkie opowiadania o zwierzątkach i pojazdach, no i te wymyślane naprędce przez mamę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zarówno "Ania..." jak i "Ten obcy" są lekturami szkolnymi, ale poza incydentalnymi wypadkami problemu z czytaniem książek nie mamy w domu. I Bartek i Hanka żyć bez książek nie mogą właśnie dlatego, że od okresu niemowlęctwa czytamy im. Więc bardzo dobrze robisz, tak trzymaj, a talentu do wymyślania bajek zazdroszczę (pozytywnie oczywiście) - ja niestety nie potrafię.

      Usuń
  3. może nie na temat, ale13 lipca 2009 zamieściła Pani zdjecie haftu żółtego motyla, czy jest jakaś możliwość otrzymania wzoru.....jadwiga myszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ starocia Pani wykopała! ;-D Postaram się poszukać w czasie Świąt - w międzyczasie przeprowadziłam się i muszę trochę pokopać ;-)

      Usuń
    2. Poszło mi szybciej niż sądziłam :-) Na jaki adres wysłać?

      Usuń