piątek, 22 kwietnia 2011

Karteczkowy roczek (3)

Wiele osób haftujących nie lubi robić konturów. Tak po prawdzie, to nie wiem, czy oprócz mnie ktoś jeszcze przyznaje się do backstitch'owej miłości. A ja lubię je robić, bo z bezkształtnej różowej masy
potrafią wyczarować piękne róże.
W ten sposób zaprezentowałam kolejny kartkowy hafcik. "W plecy" mam już tylko dwa, choć za chwilę znowu będą trzy, bo maj już za moment zapuka do okien.
--------------------------------------------------
Nadmorskie wspomnienie (6)
Mysia, Pagatek: Dziękuję bardzo :-)

11 komentarzy:

  1. Ja przyznaje sie ze bardzo lubie backstitche. Gdy tylko je zrobie praca nabiera pieknych ksztaltow. Roze wyszly slicznie...

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, te kreseczki to wisienka na torcie! Przepiekny bukiecik roz:)
    Dziekuje za zyczenia! Przyjmij ode mnie moc serdecznecznosci wielkanocnych! Niech Swieta beda zdrowe, pogodne i spedzone w milej atmosferze!

    OdpowiedzUsuń
  3. W Wielkanocny poranek,
    gdy po stole pokula się pisanka,
    przebiegnie maślany baranek,
    pojawi się bukszpanu wianek...
    pomyśl o osobie, która Cie kocha, o Tobie pamięta,
    i choć w odległych stronach spędza święta,
    życzy Tobie świąt zdrowych i totalnie odlotowych.
    Zająca bogatego, poniedziałku w wodę obfitego,
    ubrania do suchej nitki przemoczonego,
    a na co dzień spełnienia marzeń,
    samych niezapomnianych wrażeń,
    słonecznych dni i uśmiechu od ucha do ucha życzy Joasia

    OdpowiedzUsuń
  4. Też lubię konturki. nadają pracy tego prawdziwego wyglądu. Róże wyszły Ci pięknie

    OdpowiedzUsuń
  5. Rzeczywiście widać wyraźną różnicę:)piękna różyczka
    Zdrowych i radosnych Świąt Wielkanocnych!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne ! Backstiche jednak robią swoje :P

    Smacznego jajka i mokrego dyngusa życzę ! :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Agnieszko, życzę Tobie i Twojej rodzinie pogodnych i radosnych Świąt Wielkanocnych, dużo miłości i rodzinnej atmosfery.
    Dziekuję za życzenia. Szczerze podziwiam Twoje prace. Gratuluję wytrwałości i zapału.
    Pozdrawiam ze słonecznej Anglii
    Kasia Mmorelia61

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne i pracochłonne. (:
    Masz rację, że z konturem o wiele lepiej się prezentują. Podziwiam. (:

    Spokojnych i zdrowych Świąt Wielkanocnych.

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja lubię kontury, bo wydobywają coś więcej z 'kolorowych plamek'

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniały efekt!
    I ja się przyznaję do lubienia konturków:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Klub konturowców powiększa się - o mnie :)
    Wszystkie prace śliczne, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń